Niegdyś było tak, że między konfekcją męską a damską zauważyć można było niezwykle wyraźne różnice. Panowie preferowali proste kroje i ciemne kolory, a z kolei kobiety gustowały jedynie w spódnicach bądź sukniach, głównie w pastelowych kolorach i o kobiecych fasonach. Dotyczyło to zresztą nie jedynie samych ubrań, ale również dodatków. Panie przywdziewające luźne, męskie koszulki do obcisłych spodni to już normalny widok. Co więcej, moda damska lansuje dzisiaj noszenie ciężkich, motocyklowych butów, skórzanych kurtek, a także tego rodzaju dodatków, a więc artykułów, które kojarzą się raczej z męską konfekcją. Ostatnio moda przeszła jednak prawdziwą rewolucję i w XXI wieku czasem trudno jest odróżnić rzeczy męskie od damskich. Nie ma tu już żadnego podziału na kolory, fasony czy nawet rozmiary, w sklepach dostępnych jest bowiem coraz więcej ubrań uniwersalnych. Jest to też widoczne w dziedzinie dodatków, gdzie panuje totalna swoboda. Nie inaczej jest w przypadku mody męskiej, gdzie silne są wpływy typowo damskich trendów. Widok pana odzianego w koszule z deseniem kwiatowym to już nie rzadkość, a większość męskich szaf obfituje obecnie w kolory, takie jak róż czy pastele. Mężczyźni coraz chętniej wkładają biżuterię, a nawet projektowane są dla nich specjalne torebki. Coraz częściej więc bywa tak, że kobiety bardzo chętnie pożyczają elementy garderoby od swoich partnerów, co zresztą stopniowo staje się modnym zjawiskiem.