Kolekcje od Couture jesień-zima 2011/2012
Kolekcje od Couture są prawdziwymi dziełami sztuki. Właśnie one pokazują, w jaki sposób projektanci postrzegają rzeczywistość, czym się zachwycają, skąd czerpią inspiracje – stanowią one o fachu projektanta. Dzisiaj chcę przedstawić kolekcje od couture, którymi warto się zachwycać.
Anielska kolekcja od projektanta Riccardo Tisci dla Givenchy. Suknie są idealne, takie jakby czyste i nieskazitelne, nawet te beżowe. Mogą stanowić bardzo dobre inspiracje, jeśli chodzi o suknie ślubne.
„Królowa śniegu i jej dwór” w kolekcji od Sarah Burton następczyni Alexandra McQueen’a. Kolekcja śnieżna, ale nie lodowata – znajdziemy w niej elementy futrzane i, wyglądające na bardzo ciepłe, kaptury. Choć same kreacje wyglądają awangardowo i raczej nie będą pasować do szarej codzienności, jednak – bez żadnych wątpliwości – zasługują na uwagę! Myślę, że bardzo wiele propozycji z tej kolekcji, nawet tych bardziej ekscentrycznych, znajdzie swoich odbiorców wśród światowych sław.
Magiczna kolekcja od Valentino. Ta kolekcja, z jednej strony, przypomina mi Barok i carską Rosję, a z drugiej, kojarzy się z nimfami, wróżkami i czarownicami. Niektóre kreacje wyglądają na bardzo proste, ale zagadkowe, a inne przepełnione są złotem i barokowym przepychem – w sam raz na Oscary.
